Kilka dni temu, do mojej kolekcji książek kulinarnych, dołączyła jakże słodka i różowa pozycja pt. "Babeczki słodkie i pikantne". Jest to książka napisana bardzo przystępnie i przejrzyście. Znajdziecie w niej ponad sto przepisów na przeróżne babeczki i muffinki, tradycyjne i nowoczesne połączenia smaków. Ja traktuję ją bardziej jako zbiór pomysłów i inspiracji. Zawsze zmniejszam ilości cukru, a czasem i masła ale to już kwestia gustu lub nastroju. Ogólnie pozycja bardzo sympatyczna. Mam tylko jedno zastrzeżenie, gdyby wpadła w Wasze ręce, nigdy nie dajcie się namówić na "dokładne wymieszanie ciasta, do powstania gładkiej masy". Mam tutaj na myśli moment łączenia składników suchych z mokrymi. Niszczy to całą strukturę muffinek. Nie będą one tak mięciutkie i puszyste jakie mogłyby być bez tej dokładności. Nie bójcie się potraktowania ich trochę niedbale, trochę mimochodem, bo jest to ten rodzaj słodkości, który nie potrzebuje dużo uwagi by mógł się udać.
Przepis na te muffinki jest nieco zmieniony przeze mnie. W książce można znaleźć go pod nazwą: Miodowe muffinki z kwaśną śmietaną. Ja dodałam orzechy laskowe, które uwielbiam, ze względu na zrównoważenie słodkości miodu. Myślę, że możecie zastąpić je, jeśli chcecie, orzechami włoskimi. Migdały, czy pistacje nie będą się nadawały, ponieważ miód ma bardzo intensywny smak, który je zagłuszy i zamiast muffinek miodowo-orzechowych, powstaną chrupiące muffinki miodowe.
Ale ostateczny wybór pozostawiam Wam.
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C. Formę do muffinek wyłóż papierowymi papilotkami.
Składniki suche:
- 250 g mąki
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 75 g jasnego cukru trzcinowego Demerara
- 75 g orzechów laskowych grubo posiekanych
W drugiej misce umieścić składniki mokre:
- 125 g roztopionego masła w temperaturze pokojowej
- 100 g śmietany 18%
- 60 ml miodu
- 1 jajko
Ciasto nakładać łyżką do wcześniej przygotowanej formy z papilotkami. Przygotować posypkę.
Posypka:
- 25 g orzechów laskowych grubo posiekanych
- 1 łyżka jasnego cukru trzcinowego Demerara
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz